piątek, 2 sierpnia 2013

    Oceanwind ...

      To jedno z moich ulubionych miejsc. Jego magia jest niczym wędrówka w poszukiwaniu cząstki, własnego idealnego świata. Mam nadzieję, że każdy z was znajdzie tu kawałek swojego. Gdyż magia jest tam, gdzie kończy się zwyczajność, a zaczynają się marzenia.

http://world.secondlife.com/region/d753796e-48b4-4134-b74f-c5c14d96ff51




        Oceanwind powita was kwiecistą łąką, gdzie można się wzbić w przestworza niczym ptak lub tańczyć wśród motyli. Na skraju lasu spotkacie fantastyczne stworzenia. Ja tuliłam jednorożca z głową pełną średniowiecznej wiary w to, że róg tego stworzenia ma magiczną moc oczyszczania wszystkiego, czego dotknie.

 
 
 
Niech was nie zwiodą mroczne odmęty wód.  Wystarczy zanurzyć w nich stopę, a odkryją  swoje prawdziwe oblicze. 
 
 
 
 
 
      Miejsce to czaruje nie tylko różnorodnością obrazów, ale przede wszystkim piękną muzyką relaksacyjną. Wiele tajemnic przed wami do odkrycia. Rozglądajcie się powoli, zgubcie w labiryncie, wypijcie herbatkę w saloniku różanym i zaproście na romantyczną kolację w zamku, kogoś na kim wam zależy.
 
 
 Ja już biegnę, bo na mnie czeka ON.
 
 
 
 
Szczególne podziękowanie Janowi za wsparcie we wszystkim co robię.
 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz